Wtorek 12 listopada dla naszej społeczności szkolnej był dniem niecodziennym. Przybył do nas św. Marcin na koniu, z którym podążaliśmy ze śpiewem na ustach ulicami Szymiszowa. W okolicach kościoła, obok dzwonnicy spotkaliśmy biedaka, który oczekiwał pomocy. Św. Marcin zatroszczył się o niego dzieląc z nim swój płaszcz i zabierając go na swego konia. Rada Rodziców wraz z Katechetą zadbała o poczęstunek dla uczniów, nauczycieli i pracowników niepedagogicznych.