Logowanie

77 44 32 133
77 44 32 103
77 44 32 105
katecheta@diecezja.opole.pl

EWANGELIA

(Mk 9, 30-37)

Jezus i Jego uczniowie przemierzali Galileę, On jednak nie chciał, żeby ktoś o tym wiedział. Pouczał bowiem swoich uczniów i mówił im: "Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi. Ci Go zabiją, lecz zabity, po trzech dniach zmartwychwstanie". Oni jednak nie rozumieli tych słów, a bali się Go pytać. Tak przyszli do Kafarnaum. Gdy był już w domu, zapytał ich: "O czym to rozprawialiście w drodze?" Lecz oni milczeli, w drodze bowiem posprzeczali się między sobą o to, kto z nich jest największy. On usiadł, przywołał Dwunastu i rzekł do nich: "Jeśli ktoś chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich". Potem wziął dziecko, postawił je przed nimi i objąwszy je ramionami, rzekł do nich: "Kto jedno z tych dzieci przyjmuje w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, nie przyjmuje Mnie, lecz Tego, który Mnie posłał".


DOBRE SŁOWO

Pytaj

DZIELENIE

Złość i zaślepienie:
• Gniew sprawia, że tracimy obiektywny pogląd na sytuację, obwiniając wyłącznie innych. Nie dostrzegamy własnych błędów, a czyjeś dobro drażni nas, ponieważ sami zboczyliśmy z właściwej drogi, czego nie chcemy przyznać przed sobą. Im bardziej jesteśmy winni, tym większą agresję lub oskarżenia kierujemy ku innym. Źródłem naszej złości jest wewnętrzny chaos i nieporządek.
• Złość jest jak zasłona, która przesłania nam prawdę. Gdy jesteśmy wściekli, widzimy tylko winę innych, zapominając o własnych uchybieniach. Czujemy się zagrożeni czyimś szczęściem, ponieważ sami błądzimy i nie chcemy się z tym pogodzić. Im większy nasz grzech, tym bardziej czujemy potrzebę obrony, atakując innych. Nasza złość wynika z wewnętrznego niepokoju i braku równowagi.
Apostołowie jako przykład:
• Apostołowie, którzy mieli być przewodnikami po stracie Jezusa, okazali się skupieni na własnych ambicjach. Zamiast skupić się na naukach Mistrza i przygotować się na przyszłość, spierali się o to, kto jest najważniejszy. Nie zrozumieli proroctwa o śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, „Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi. Ci Go zabiją, lecz zabity po trzech dniach zmartwychwstanie” a strach powstrzymał ich przed zadawaniem pytań.
• Choć byli blisko Jezusa, ich wiara była powierzchowna. Słuchali Jego nauk, ale nie wcielili ich w życie. Zamiast szukać głębszego zrozumienia Jego słów, skupili się na własnych interesach. Ich przykład pokazuje, że bliskość fizyczna nie oznacza prawdziwej bliskości duchowej.
Znaczenie dla nas:
• Historia apostołów jest dla nas ostrzeżeniem. Pokazuje, że nawet ludzie wierzący i oddani mogą ulec pokusom egoizmu i strachu. Możemy być blisko Boga, ale jeśli nie będziemy Go słuchać uważnie i nie będziemy gotowi zmienić swojego życia, to nasze relacje z Nim pozostaną jedynie formalne.
• Nie jesteśmy lepsi od apostołów. Każdy z nas może popełnić podobne błędy. Dlatego ważne jest, abyśmy regularnie zastanawiali się nad swoim postępowaniem i pytali Boga o wskazówki. Tylko w ten sposób możemy uniknąć pułapek egoizmu i żyć w zgodzie z Jego wolą.
Jezus powiedział «Kto jedno z tych dzieci przyjmuje w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, nie przyjmuje Mnie, lecz Tego, który Mnie posłał». Komu mogę dzisiaj pomóc? 

MODLITWA

Panie Boże, pomóż mi usłyszeć Ciebie i wszystkich tych, których stawiasz na mojej drodze życia, żeby moje problemy nie zamknęły mnie na innych. Naucz mnie służyć, pytać i pomagać.

AUTOR

Helena Chlewicka-Kluczny | Prószków