Dnia 8 maja wczesnym rankiem (godz. 5.30) waleccy wolontariusze rozpoczęli swoją coroczną pielgrzymkę do Wielkich Wolontariuszy. Tym razem pojechali do Krakowa i okolic.
Najpierw zatrzymali się w Krakowie w Centrum Myśli Jana Pawła II. Okazała budowla z wyjątkowymi pamiątkami po naszym papieżu (sutanna z dnia zamachu na Ojca Świętego i płyta z jego grobu) oraz piękne mozaikowe kaplice zachwyciły wszystkich. Wspólny śpiew i modlitwa - prośba o dobre życie i chętne pomaganie potrzebującym na wzór Jana Pawła II zakończyły nasz pobyt w tym wyjątkowym miejscu.
Łagiewniki były kolejnym przystankiem na naszej drodze. Poruszające fakty z życia św. Faustyny Kowalskiej, jej niezwykłą postać i służbę bliźnim przybliżyła nam jedna z sióstr. I na tym miejscu również towarzyszyłam nam modlitwa.
Błogosławiona Aniela Salawa jej heroiczna miłość bliźniego, umiłowanie Eucharystii i kult do Matki Bożej to też wzór dla wolontariuszy. Przy jej relikwiach każdy wolontariusz osobiście przedstawiał swoje prośby.
Przerwa na krakowskim rynku była odpocznieniem dla ducha, a regenaracją dla ciała. W drodze powrotnej odwiedziliśmy Libiąż, rodzinne miasto wolontariuszki Heleny Kmieć zamordowanej w Boliwii w styczniu 2017 roku. Spotkanie z ks. Pawłem znającym ją osobiście, obejrzenie kilku krótkich filmów z jej życia i modlitwa przy grobie były niezwykle wzruszającym momentem naszego pielgrzymowania. Wolontariusze, jak się okazało po przyjeździe, dobrze zapamiętali tą niezwykłą dziewczynę.
Długą wizytę u Wielkich Wolontariuszy zakończyliśmy wieczorem.
Teraz przyszła kolej na nasze świadectwo.
Wolontariusze SKC z Walec z wizytą u Wielkich Wolontariuszy
- Szczegóły
- Wydział Katechetyczny
- Szkolne Koła Caritas
- 991